czwartek, 24 stycznia 2013

Kardynał Józef Glemp

Szczęść Boże!




Wczoraj wieczorem odszedł do chwały Pana nasz kochany, były prymas Polski kardynał Józef Glemp. Miał 83 lata.

Pamiętam Księdza Kardynała jako człowieka ciepłego, cały czas troszczącego się o sprawy Kościoła zwłaszacza w czasach trudnych dla naszego narodu. Nie bał się wypowiadać odważnych słów, zawsze był otwarty na drugiego człowieka. 



Boże, dziękujcie Ci za dar życia Księdza Kardynała Józefa Glempa, za to, że dałeś Go naszej Ojczyźnie. Przyjmij Go do Swojego Królestwa. Amen.

niedziela, 13 stycznia 2013

Chrzest Pana Jezusa

Szczęść Boże!



" Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo  i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie»."
Ewangelia wg św. Łukasza 3. 21-22


Jezus od tego dnia ropoczyna Swoją publiczną działalność. Tym samym wydarzeniem kończymy okres Bożego Narodzenia. Ale przecież to nie znaczy, że mamy powrócić do starych nawyków, zapominając o Bogu. Narodzony Jezus cały czas jest w naszym sercu, rozgrzewa je i sprawia, że każdy dzień nabiera sensu, jest pełen miłości, dobra i pokoju.


Wspomniana wyżej Ewangelia zaznacza nam też, że każdy z nas poprzez przyjęcie chrztu jest Dzieckiem Bożym. Należymy od tego momentu do Wspólnoty Kościoła. Jesteśmy więc zobowiązani do jej pielęgnowania i umacniania. Chrzest zobowiązuje nas też do wyrzeczenia się zła. Jezus wchodząc do Jordanu, wchodzi w naszą grzeszność. Chce nas z niej uwolnić, pragnie, abyśmy wypłynęli z Nim na powierzchnię z ciemnych głębi naszego życia i zaczęli żyć nowym życiem. Zaczęli żyć wiecznością.


wtorek, 8 stycznia 2013

MIŁOŚĆ




"Umiłowani, miłujmy się wzajemnie,
ponieważ miłość jest z Boga,
a każdy, kto miłuje,
narodził się z Boga i zna Boga.
Kto nie miłuje, nie zna Boga, 

bo Bóg jest miłością.
W tym objawiła się miłość Boga ku nam,
że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat,
abyśmy życie mieli dzięki Niemu.
W tym przejawia się 

że nie my umiłowaliśmy Boga,
ale że On sam nas umiłował
i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.
Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował,
to i my winniśmy się wzajemnie miłować."
1 J, 7-11

niedziela, 6 stycznia 2013

Objawienie Pańskie

Szczęść Boże!




Dzisiaj w Kościele obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego , czyli objawienie się Boga poganom, który przez to zaznacza uniwersalność zbawienia - każdy człowiek, bezwzględu na to kim jest, jaki ma kolor skóry może być zbawiony. W tradycji święto to istnieje pod nazwą Trzech Króli - Trzech Mędrców, którzy przybyli oddać hołd maleńkiemu Jezusowi. W wielu polskich miastach ( jak i we Wrocławiu ) drogami ruszyły orszaki, na znak wędrówki Mędrców do Betlejem.


Dziś sam Chrystus ukazuje się nam, jako Bóg. Jezus, który jest światłością świata, Zbawicielem, objawia się nam, abyśmy nie zwątpili, abyśmy trwali mocni w wierze i po prostu Go kochali. On daje nam siebie. Nie bój się być Jego wyznawcą. Nie bój się Chrystusa!



"Pisząc na drzwiach swojego domu inicjały imion Mędrców (K+M+B), mam świadczyć, że za wszelką cenę oddaję hołd Jezusowi i chcę, jak w tradycji o Mędrcach, aby Jezus żył we mnie na zawsze. Trzeba więc iść jak Mędrcy: drogą pokory, umartwienia, uniżenia. Trzeba pójść do Jezusa, dając złoto na znak oddania wszystkiego, mirę na znak umartwienia i kadzidło na znak żarliwej modlitwy. Trzeba pójść do Jezusa, aby z rąk Maryi przyjąć Go do swego serca i adorować, i powrócić już inną drogą..."
http://www.filipini.poznan.pl