" Siebie daj mi, Boże mój! Siebie samego mi oddaj! Ciebie miłuję. Jeśli za mało miłuję, spraw, abym mocniej miłował. Nie potrafię zmierzyć miłośći, nie wiem, o ile bardziej powinienem Cię kochać, by życie moje pobiegło w Twoje objęcia i już nigdy się od Ciebie nie odwróciło, aż do chwili, gdy się na zawsze ukryje w świątyni Twej obecności. To jedno tylko wiem, że źle mi jest bez Ciebie, źle nie tylko wokół mnie, lecz i we mnie samym..."
Wyznania, Św. Augustyn
Effatha - otwórz się. Otwórz się na Miłość, otwórz się na wieczność, otwórz się na Mnie, twojego Boga i siebie mi daj. Bądź ze Mną na zawsze...
to jest tak piękne słowo, że aż zawisło u mnie koło biurka jak przypominacz - otwórz się! jakby ON mówił, otwórz się na mnie. Coś pięknego!
OdpowiedzUsuńKlaudiaaaaaaa