" Boże, Ty chcesz być dla mnie nie tytlko Stwórcą, lecz również Ojcem. Dziękuje Ci za wiarę, nadzieję i miłość - te tajemnicze uzdolnienia, dzięki, którym mogę obcować z Tobą.
Spraw, by moja wiara była głęboka i żarliwa. Niech coraz lepiej poznaję prawdy, które przez Kościół mi objawiasz i niech z synowskim oddaniem kształtuję według nich me życie.
Ty sam bądź mi nadzieją na mej drodze do Ciebie. "
+
" Tam, gdzie panuje nienawiść - daj mi wnosić miłość.
Tam, gdzie panuje niezgoda - daj mi wnosić pojednanie.
Tam, gdzie mogą mnie spotkać przykrości - daj mi gotowość przebaczania.
Tam, gdzie panuje wątpeinie - daj mi wnieść wiarę.
Tam, gdzie panuje zniechęcenie - daj mi wnieść ufność.
Między smutnych niech zaniosę radość.
Spraw o Panie, abym nie tyle pragnął:
aby mnie pocieszano - lecz żebym ja mógł pocieszać,
aby mnie zrozumiano - lecz żebym ja rozumiał bliźnich,
aby mnie kochano - lecz żebym ja kochał.
Ponieważ:
Dając innym - wzbogacamy siebie.
Zapominając o sobie - odnajdujemy siebie.
Przebaczając - i my otrzymujemy przebaczenie.
Umierając sobie - zmartwychwstajemy do życia wiecznego. Amen. "
(Św. Franciszek z Asyżu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz