sobota, 14 lipca 2012

Olej - odpowiedzialność

Szczęść Boże !




" Drodzy Młodzi Przyjaciele!

Dziś w uroczystość Zesłania Ducha Świętego jednoczę się w myślach i modlitwie z księdzem arcybiskupem, biskupami, kapłanami i z Wami drodzy, młodzi dziewczęta i chłopcy, którzy zgromadziliście się wpierw u źródeł chrzcielnych Polski na lednickich polach, a potem u stóp jej pierwszego apostoła - św. Wojciecha.

Każdą i każdego z Was obejmuję sercem i pozdrawiam.

Wracacie do miejsc związanych ze Chrztem Polski, aby odnawiać i zacieśniać tę więź z Chrystusem, która w życiu każdego i każdej z Was została zadzierzgnięta w mocy Ducha Świętego podczas chrztu świętego.

Przychodzicie tu we wspomnienie Pięćdziesiątnicy niejako powracając do pierwszego wylania Ducha w Wieczerniku i do tego, które dokonało się w Waszym życiu dzięki sakramentowi bierzmowania .

Trzeba do tych momentów stale wracać. Trzeba na nowo sięgać po ich owoce, aby podjąć i wypełnić zapowiedź Chrystusa: "Gdy Duch Święty zstąpi na was otrzymacie Jego moc i będziecie Moimi świadkami".

Gdy w czerwcu ubiegłego roku przechodziliście przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia mówiłem do Was: "Nie lękajcie się iść w przyszłość przez Bramę, którą jest Chrystus. Wierzcie Jego słowom".

Dziś pragnę uzupełnić to wezwanie zapewnieniem - na Drodze, którą jest Chrystus nie jesteście nigdy sami. Jest z Wami Duch Święty, Pocieszyciel. Nie lękajcie się wyzwań jakie stawia przed Wami świat. Przyjmijcie Ducha Świętego. On Was wszystkiego nauczy. Tylko w mocy Ducha, możecie być autentycznymi świadkami zbawienia - solą dla ziemi i światłem dla świata.

 Na trud i radość niesienia świadectwa o Chrystusie w nowe tysiąclecie z serca Wam błogosławię. W imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego. Amen. "

30 maja 1998, Jan Paweł II do młodych zgromadzonych na Polach Lednickich

Papież w swoim orędziu przypomina nam o Bierzmowaniu. Jego owoce cały czas trwają w nas i umacniają nas. Przez ten sakrament staliśmy się dojrzałymi katolikami i, co za tym idzie, musimy pokazywać to w naszym życiu - mamy dawać świadectwo, rozwijać się. Mamy nie bać się wiary - Duch Święty jest z nami, wspiera nas, wlewa w nas nowe pragnienia i umacnia w mężnym dawaniu świadectwa. Jest Pocieszycielem....



Bierzmowanie uczy nas bycia dla drugich i dla samego Boga, uczy nas obrony wiary, daje nam uzdolnienie do świadectwa. Mamy otwierać się na potrzeby bliźniego, mamy go nawracać, upominać, dbać o jego rozwój i zbawienie. Bierzmowanie to próba. Ode mnie zależy czy pomyślnie ją przejdę, czy nie. Wkońcu Bierzmowanie to odpowiedzialność - za mnie, za moje życie, wiarę, za drugiego, za cały Kościół, za moje relacje z Bogiem. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz