piątek, 20 lipca 2012

Uczestnictwo - zaangażowanie

Szczęść Boże !



" Drodzy młodzi przyjaciele!

Już po raz kolejny, wędrując w duchu na Pola Lednickie, jednoczę się z Wami w myślach i w modlitwie. Dziękuję Bogu za Wasz młodzieńczy zapał oraz gorące pragnienie oddania siebie i własnej przyszłości Chrystusowi.

W tym roku przeżywacie na Lednicy wydarzenie Kany Galilejskiej. O czym mówi to wydarzenie? Jego centrum stanowi oblubieńcza miłość, która zjednoczyła nowożeńców. Miłość ta, potwierdzona przed Bogiem, staje się fundamentem małżeńskiej jedności i rodzinnej wspólnoty. Wesele w Kanie mówi także o społecznej radości jaką budzi widok szczęśliwego małżeństwa. Owszem zarysowuje troski, jakie może, a nawet musi, przynieść codzienna rzeczywistość, ale pokazuje, że dzięki wstawiennictwu Maryi i działaniu Chrystusa, Jej Syna, troski te mogą znaleźć takie rozwiązanie, że staną się świadectwem Bożej łaskawości.

A wszystko to dzięki temu, że, jak czytamy, "zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów" (J 2,2)

Moi Drodzy! Jeżeli pragniecie, ażeby tajemnica Kany Galilejskiej miała znaczenie również dla Was, by łaska tamtego dnia trwała w Was i wydawała owoce szczęścia - zaproście Jezusa!

Zaproście Go do Waszych serc, do Waszych rodzin. Niech będzie pierwszym Gościem Waszych radości i trosk. Co dnia Go zapraszajcie, co dnia Go zapraszajcie razem z Maryją pod dach Waszego domu. Gdzie On gości, gdzie gości Jezus, tam jest pokój i prawdziwe wesele! Zawierzcie Mu: On Was nie opuści.

Jeszcze jedno zdanie, które musicie zapamiętać. Są to słowa Matki Bożej, która tak mówi do sług weselnych: cokolwiek wam rzecze, to czyńcie. Ja to dzisiaj powtarzam do Was: cokolwiek Wam rzecze On, Chrystus, to czyńcie - niech zawsze On będzie z Wami.

I wy zostańcie Mu wierni na Lednicy i na wszystkich Lednicach Polski i świata!

 Niech Was Błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty.  "

18 maja 2002, Jan Paweł II do młodych zgromadzonych na Polach Lednickich

Papież w swoim orędziu prosi, abyśmy zaprosili Jezusa do naszych serc. Chce, abyśmy oddali Mu się całkowicie i tylko Nim żyli. Mamy zapraszać Go do naszej codzienności, środowiska, rodziny. Mamy się nie bać -  On nas nie opuści. Papież zwraca też uwagę na bardzo istotny punkt. Mamy wypełniać wszystko, co powie nam Chrystus. Musimy otworzyć się na Jego głos, na Jego działanie i czynić wszystko, co nam powie. Nie możemy bać się naszego powołania !



ZAANGAŻOWANIE.  Jak często mi go brakuje. Tak często nie potrafię zaangażować się w życie społeczeństwa, mojego miasta, środowiska. A co dopiero w moje życie osobiste, w moje życie z Bogiem...Muszę zaakceptować siebie, stać się darem dla innych, pokazać, że mi zależy, że chcę dobrze. Muszę darzyć innych zaufaniem, muszę być solidarnym, pomagać, dbać o dobro wspólne. Muszę żyć wiarą, muszę żyć Chrystusem! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz